Uczta w Sarras Farm w Palestynie i Chef Fidaa Abuhamdiya

Uczta w Sarras Farm w Palestynie i Chef Fidaa Abuhamdiya

Niedaleko Jerozolimy, w Betlejem w Palestynie znajdziecie nie tylko chrześcijańskie zabytki i graffiti Banksy’ego. Chciałabym Wam polecić odwiedzenie tam farmy i restauracji, do której możecie wybrać się na wspaniały obiad. Świeże produkty, pełne smaku jedzenie, spacer po gospodarstwie, zakupy lokalnych pyszności i przemiła atmosfera - tego możecie się tam spodziewać.

W Sarras Farm ugościli nas ucztą, o której opowiedzieli nam właściciel tego miejsca, nasz przewodnik i Fidaa Abuhamdiya - palestyńska edukatorka kulinarna, współautorka książki kucharskiej Pop Palestine Cuisine wydanej niestety tylko po włosku. Fidaa po nauce w szkołach w Jerozolimie i Włoszech, skupiła się na dwóch tematach - zbieraniu rodzimych przepisów i zdrowym jedzeniu. Wierzy, że nawet tradycyjne potrawy możemy przygotowywać nie tylko smacznie, ale też zdrowiej, a każde danie ma swoją historię, którą warto zachować i opowiadać dalej. Jej zdaniem jedzenie może stać się też narzędziem do walki z okupacją. Fidaa wskazuje nić łączącą je z ojczyzną i pokazuje jak ważnym jest elementem palestyńskiej tożsamości. Według niej to właśnie kuchnia odzwierciedla palestyńską kulturę, dziedzictwo i osobowość.

Fidaa przyniosła nam do spróbowania dwa desery - dahdah i hariseh - oba przygotowane z kaszy manny, masła, drożdży i orzechów, różniące się tym, kiedy dodany został do nich cukier - w dahdah jest w środku, a w hariseh w postaci syropu, którym oblewa się gotowy słodycz. Oba desery są proste, ale przepyszne!

Oprócz tego mieliśmy okazję spróbować wyrabiany na farmie leban jameed - twardy i słony ser z koziego mleka suszony przez kilka dni w cieniu, żeby nie zżółkł. Dawniej popularny ze względu na to, że wysuszone kulki dzięki ich niskiej wilgotności można było przechowywać przez miesiące w szczelnie zamkniętych pudełkach bez chłodzenia. Dzisiaj jednak jameed je się dla smaku, a nie przez brak lodówki.

Królową uczty była maqluba! Dzięki uprzejmości Fidaa’y, udostępniam Wam jej szybki przepis, który bez problemu możecie spróbować w domu.

Leban jameed

Hummus i inne pyszności

Dahdah i hariseh

MAqluba Fidaa’y

Maqlubę możnaby przetłumaczyć na polski jako “do góry nogami”, co nawiązuje do sposobu wykładania jej na talerz przed podaniem. To tradycyjne danie (pierwsze wzmianki na jego temat pochodzą już z XIII wieku!) spotykane w Palestynie, Iraku, Libanie, Jordanii i Syrii. Przygotowuje się z mięsa, ryżu i smażonych warzyw, chociaż łatwo je zwegetarianizować.

Składniki:

ryż

kurkuma

liść laurowy

sól, pieprz

mięso

bakłażany

marchewka

cebula

Przepis

  1. Namocz ryż, żeby usunąć z niego skrobię.

  2. Pokrój cebulę na małe kawałki i marchewkę na większe.

  3. Zagotuj mięso w wodzie dodając marchewkę, cebulę, liść laurowy, sól i pieprz.

  4. Pokrój bakłażana soląc go, żeby usunąć gorycz. Gotowy przepłucz wodą, żeby usunąć sól i usmaż na oliwie z oliwek.

  5. Ugotowane mięso odsącz zostawiając bulion na boku.

  6. W garnku ułóż po kolei warstwy: mięso, bakłażany, ryż; ryż posyp szczyptą kurkumy, żeby nadać mu żółty kolor, a całość zalej bulionem tak, żeby przykryć ryż na około centymetr.

  7. Po 20 minutach gotowania, garnek zdejmij z gazu; danie podaj wysypane na półmisek z odwróconego do góry nogami garnka.

Smacznego!

💡 Porada od Tenen: Do maqluby możecie dodać różne warzywa, na przykład ziemniaki, cukinie, kalafior czy czosnek - co tam lubicie i macie pod ręką. Jeśli boicie się, że pierwsza warstwa za bardzo przywrze do garnka, zacznijcie od plastrów pomidorów. Wszystkie warzywa poza nimi podsmażcie (tak jak robiliśmy z bakłażanem w przepisie Fidaa’y). Nie bójcie się też przyprawiać maqluby mocniej i nieco zaszaleć - kardamon, kolendra, kumin, kurkuma, cynamon, zmielone ziele angielskie… na pewno będą pasować, smaku nigdy nie za wiele! Ja wybieram też wersję wegetariańską, w której pomijam mięso, a bulion zamieniam na warzywny.

***

Wizyta w Saaras Farm to jedno z tych doświadczeń kulinarnych, które jest czymś zdecydowanie więcej niż tylko jedzeniem. To okazja do poznania ciekawych osób i rozmowie o kulturze w miejscu, w którym żyją, gdzie otworzyli swój biznes zachowując przy tym jednak domową atmosferę, która sprawia, że odwiedzający czują się goszczeni. Jeśli będziecie mieli okazję ich odwiedzić, koniecznie to zróbcie. A jeśli nie wybieracie się w tamte strony, polecam chociaż wirtualną podróż i zajrzenie na social media Fidaa’y.

Sarras Farm

👩🏻‍💻 Sarras Farm na Facebooku

🗺 Road 60, Betlejem, Palestyna

☎️ +972 59 506 7989 (można pisać przez WhatsApp)

💡 Koniecznie uprzedźcie przed swoim przyjazdem! Miejcie też ze sobą gotówkę na zakupy lokalnych produktów.

Fidaa Abuhamdiya

👩🏻‍💻 fidafood.blogspot.com

📚 Pop Palestine Cuisine

🎥 Filmik: YouTube, Italian-trained chef revives Palestinian dishes (uważni widzowie zobaczą, jak Fidaa obraca maqlubę)

🤳 Polubcie też instagrama Fidaa’i ♥️

Za zorganizowanie wyjazdu dziękuję Tarbutowi 😍